środa, 29 marca 2017

Walka, emocje, tragedie i bezradność - co słychać w LaLiga1I2I3

Walka, emocje, tragedie i bezradność - co słychać w LaLiga1𝝞2𝝞3

Weekend zaowocował w emocje związane z meczami reprezentacji, które sprawdzały swoje siły w  eliminacjach do  Mistrzostw Świata w Rosji w 2018 roku.  Jednak niektórzy z nas oprócz śledzenia wyżej wymienionych spotkań mogli także przyglądać się temu co działo się na zapleczu hiszpańskiej - LaLiga Santander. Zapraszam na podsumowanie dotychczasowych wydarzeń z LaLiga1𝖨2𝖨3.

Zespoły z drugiej ligi hiszpańskiej rozegrały dotychczas 31 z 42 spotkań w tym sezonie. Drużyny podzieliły się przez ten czas na dwa fronty. Jedni to walczący o utrzymanie, drudzy natomiast walczą o miejsca premiujące bezpośrednim awansem lub możliwością  gry w play-offach o Primera Division.  Najpierw skupimy się na zespołach które spisują się poniżej swoich umiejętności. Gdy w poprzednim sezonie drużyny Cordoby i Gimnasticu walczyły w play-offach o występy w LaLiga Santander to pewnie żaden z ich sympatyków nie podejrzewał, że w nowym sezonie będą spisywać się tak słabo. Popularni "Blanquiverdes" po odejściu Xisco oraz Florina Andone(teraz Deportivo LaCoruna) nie załatały dziury, która powstała w ataku i dlatego też w tym sezonie znajdują się w takim, a nie innym położeniu. Z dołka może wyprowadzić ich jedynie dobra gra Rodriego, który w tym sezonie strzelił 10 bramek w 28 spotkaniach. Popularnym "Nastic" natomiast nie pomogła zmiana trenera. Vicente Moreno został zastąpiony przez Juana Merino, który jak na razie nie potrafi wprowadzić drużyny z Katalonii na odpowiednie tory.
Cordoba C.F.(u góry): Bittolo; Lora; Cisma; Luso; Coro; Kieszek
(na dole):Bergdich; Aguza; Edu Ramos; Rodri, Alfaro.
Piłkarze Gimnasticu cieszą się z jakże ważnych  bramek w tym sezonie.


Fatalnie spisują się także ekipy Alcorcon czy Saragossy, którzy w poprzednim sezonie znajdowali się tuż za miejscami premiującymi grę w play-offs.  Innymi drużynami które zamieszane są w walkę o utrzymanie to: Mirandes, Real Mallorca, U.D. Almeria, Rayo Vallecano, UCAM Murcia, Numancia, Elche, czy  Reus. Zastanawiające jest pewnie czy drużyna o przydomku "Rojiblancos" czyli Almeria dźwignie się z kolan i uratuje się przed spadkiem. Sytuacja jest trudna lecz nie beznadziejna. Do tej pory uzbierali 32 punkty, które w dużej mierze zawdzięczają trójce napastników: Quique(10goli), Fidel(6) oraz Antonio Puertas(6) razem zdobyli 22 bramki w tym sezonie. Jeżeli ich forma znacznie się nie obniży to drużyna z Andaluzji powinna utrzymać się w lidze. Podobne problemy ma także ekipa prowadzona przez Javiera Olaizola. Popularni "Barralets" od spadku z Primera Division w 2013 roku przeżywają prawdziwy sportowy regres. Klub z Balearów czwarty sezon z rzędu walczy o życie w Segunda Division. W klubie od dawna nie ma piłkarzy z wielkimi nazwiskami tj: Samuel Eto'o, Miguel Angel Nadal czy Daniel Guiza. Teraz występują tam tacy piłkarze jak: Dejan Lekic, Brandon Llamas, Juan Dominguez oraz Ion Ansotegi.
U.D Almeria
Piłkarze i kibice Mallorci w tym sezonie maja mało powodów do  radości.


Słabo spisuje się również ekipa Rayo Vallecano. Popularni "Franjirrojos" po spadku z pierwszej ligi nie dostosowali się do atmosfery panującej w niższej klasie rozgrywkowej. Strata zawodników, którzy w zeszłym sezonie stanowili o sile zespołu spod Madrytu jest bardzo  widoczna. Najlepszymi zawodnikami są: Javi Guerra, Patrick Ebert czy Manucho jednak ich dorobek strzelecki nie jest imponujący. Żaden z tych zawodników nie wpisał się na listę strzelców więcej niż sześć razy. Rolę trenera pełni teraz Michel, który zastąpił takich trenerów jak: Jose Sandoval czy Ruben Baraja. Można więc gołym okiem dostrzec, że w klubie z Estadio de Vallecas sytuacja jest bardzo niekorzystna. Beniaminki z Reus czy Murcii mają dość duże szansę na pozostanie w drugiej lidze. Numancia i Elche z kolei muszą zdobyć jeszcze kilka punktów by bezpiecznie myśleć o nowym sezonie. 

Drużyna Rayo Vallecano
Teraz przeniesiemy się do górnej części tabeli i sprawdzimy kto  ma szansę na bezpośredni awans do LaLiga Santander, a kto będzie zmuszony do walki w play-offach. Ciekawy sezon zalicza druga drużyna Sevilli czyli Sevilla Atletico, zespół który awansował w tym sezonie do Segunda Division w swoich szeregach ma takich perspektywicznych zawodników jak: Ivi Lopez, Borja Lasso, Alejandro Pozo, Maryan Shved, Andres Schetino, bracia Borja i Fede San Emeterio oraz Fabrice Ondoa. Właśnie tym młodzikom trener Diego Martinez zasługuje tak wysokie miejsce w tabeli.
Młoda drużyna Sevilli z takimi perełkami jak Borja Lasso czy Pozzo.

Oprócz drugiej drużyny Sevilli uznanie należy się innemu beniaminkowi tegorocznego sezonu czyli - Cadiz C.F. . Klub, który przez ostatnie cztery sezony występował w trzeciej lidze w tym sezonie jest rewelacją ligi. Wysokie trzecie miejsce podopiecznych  Alvaro Cervery pozwala myśleć o awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej. Dzięki takim piłkarzom jak: Alfredo Ortuno(15 bramek), Salvi Sanchez(5) Aitor Garcia(4) czy wiekowy już Daniel Guiza(2) fani popularnych "Submarino amarillo" mogą być pewni, że ich sezon skończy się dobrze.
Alfredo Ortuno, drugi strzelec tegorocznego  sezonu LaLiga 2.

W walce o baraże do LaLiga są jeszcze takie drużyny jak: Real Valladolid, Huesca czy Getafe. Pierwsza z wymienionych drużyn traci trochę punktów do miejsca premiowanego awansem do baraży lecz nikt ich z tej walki jeszcze nie wykreślił. Podopieczni Paco Herrery znów chcieliby zawitać do Primera Division, z którą pożegnali się w 2014 roku. W osiągnięciu tego celu pomagają z pewnością: Jose Manuel Arnaiz(8bramek), Juan Villar(7), Raul de Tomas(7), Michel(3) i Jaime Mata(3). Kibice, którzy swoja drużynę często nazywają "Pucela" mają nadzieję, że końcówka tego sezonu będzie obfitowała w emocje i sukcesywną grę, która pozwoli im grać w barażach o awans do  Primera Division. Kolejną drużyną która może dołączyć do grona  drużyn walczących o pierwszą ligę jest S. D. Huesca. Aragoński klub jeszcze nigdy nie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej lecz patrząc na osiągnięcia takich drużyn jak np: Leganes to można śmiało twierdzić iż niemożliwe nie istnieje. Alvaro Vadillo(7 bramek), Gonzalo Melero(7), Borja Lazaro(6), Samu Saiz(5), David Ferreiro(4) to  nazwiska na które w tym sezonie może liczyć trener Juan Anquela.
S.D. Huesca
Real Valladolid





"Azulones" to kolejna drużyna, która walczy o szybki powrót do elity. Getafe przez 12 lat niezmiennie występowało w Primera Division jednak i do nich zajrzało widmo spadku. Okazało się, że drużyna Pepe Bordalasa szybko zareagowała na niepowodzenia z poprzedniego sezonu i kto wie czy w tym sezonie nie wrócą do najwyższej klasy rozgrywkowej. Podstawowe filary zespołu z Coliseum Alfonso Perez postanowiły powalczyć o dobre imię klubu z przedmieść Madrytu i jak na tę chwilę plan realizują. Na wyróżnienie z pewnością zasługuje 34 letni Jorge Molina, który strzelił 12 bramek w tym sezonie.
Jorge Molina najlepszy strzelec Getafe w tym sezonie.

Tenerife i Oviedo to kolejne zespoły, które chętnie dołączyłyby do grona pierwszoligowców. Zarówno "Chicharreros" oraz "Carbayones" w ostatnich latach przeszły spory regres sportowy jednak teraz widać, że ten upadek wyszedł tym drużynom na dobre. Obydwie drużyny cechuje ciężka praca i nieustępliwość, a trenerzy Josep Luis Matri (Tenerife) i Fernando Hierro (Oviedo) swój system gry opierają na zespołowości, a nie na indywidualizmie. Do podsumowania tabeli pozostają tylko dwa pierwsze miejsca na których znajdują się Girona i Levante. Kataloński klub od dwóch sezonów próbuje dostać się do Primera Division i wydaję się że w tym roku może się to udać. Ośmiopunktowa przewaga nad miejscem trzecim daje podopiecznym Pablo Machina bezpieczną przewagę. Natomiast wyróżniającym się zawodnikiem w ekipie "Blanquivermells" jest włoski napastnik Samuele Longo, który zdobył  12 bramek. Drużyna która przewodzi w tabeli to Levante. Zeszłoroczny spadkowicz z Priemra Division, który bardzo szybko chce wrócić do grona pierwszoligowców. W osiągnięciu celu pomagają tacy  zawodnicy  jak: Roger Matri(19 bramek) najlepszy strzelec ligi czy Jose Campana, Jose Luis Morales oraz Victor Casadesus.  19-punktowa przewaga nad trzecim miejscem wydaje się być bezpiecznym handicapem. Natomiast kibice popularnych "Granotas" po krótkiej absencji znów będą mogli cieszyć się emocjami w  LaLiga Santander. 
Kibice Girony mają powody do radości w tym sezonie.

Podobnie jak kibice Levante i ich  najlepszy strzelec Rodri(w środku).

W drugiej lidze hiszpańskiej występuje tylko dwóch polskich  piłkarzy. Paweł Kieszek broni barw Cordoby, a Cezary Wilk występuje w Realu Saragossa. 32 letni bramkarz zaliczył w tym sezonie 27 spotkań w których  tylko 6 zanotował czyste konto. Cezary Wilk natomiast nie cieszy się uznaniem w oczach trenera, a także przegrywa walkę o miejsce w składzie z Alberto Zapaterem.
Paweł Kieszek

Cezary Wilk

Na koniec przedstawiam tabelę LaLiga 1𝖨2𝖨3, za kilkanaście kolejek dowiemy się kto znajdzie się w gronie takich drużyn jak Barcelona, Real czy  Atletico  Madryt, a kto podąży drogą choćby Racingu Santander, Albacete, Herculesu Alicante czy Recreativo Huelva, które od kilku sezonów przeżywają prawdziwy regres, a powrót choćby do drugiej ligi jest dla nich niemal nieosiągalny. 
Na koniec przedstawiam listę najlepszych  strzelców tego sezonu.


 

0 komentarze:

Prześlij komentarz