wtorek, 7 marca 2017

Droga do Cardiff - rewanże 1/8 finału LM.

Droga do Cardiff - rewanże 1/8 finału LM.

Przed nami rewanżowe spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Dzisiaj i jutro odbędą się cztery pojedynki, a kolejne cztery drużyny o awans powalczą odpowiednio 14 i 15 marca, zobaczmy jakie rozstrzygnięcia przyniosą nam te spotkania.

SSC NAPOLI - REAL MADRYT
Drużyna prowadzona przez Maurizio Sarri'ego przegrała w pierwszym spotkaniu na Bernabeu 3:1. Lecz Królewscy mimo wygranej u siebie nie mogą czuć się jeszcze pewni awansu do  kolejnej fazy. Napoli, które na własnym stadionie San Paolo czuje się wyjątkowo pewnie postara się o odrobienie strat z pierwszego  spotkania. Real na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Raphaela Varane i Fabio Coentrao, którzy są kontuzjowani, natomiast w Napoli niepewny jest występ Brazylijczyka Allan'a. Brak tego pomocnika prawdopodobnie da szansę na występ Piotrowi Zielińskiemu. Z drugiej strony czekamy czy  Arkadiusz Milik wystąpi od pierwszej minuty czy  może tylko zagra z ławki rezerwowych. Cały czas widać, że powrót do formy po tak groźnej kontuzji wcale nie należy do najłatwiejszych. Kibice z Neapolu z pewnością wypełnią dziś stadion w całości i postarają się aby San Paolo stało się prawdziwym piekłem dla graczy Zinedine Zidane'a.
Real i Napoli ostatnio przeżywają sinusoidę formy, wydaje się jednak, że to Real zamelduje się w dalszej fazie Ligi Mistrzów. Posiadają po prostu większe doświadczenie i mają bardzo dobrą zaliczkę z pierwszego meczu. Przewidywalne składy na to spotkanie:



ARSENAL - BAYERN
Drugie spotkanie, które odbędzie się w Londynie, a dokładniej na Emirates Stadium według wszystkich ekspertów zostało już rozstrzygnięte. Bayern wygrywając w pierwszym spotkaniu 5:1 zapewnił sobie awans do  1/4 finału. Drużyna Arsene'a Wenger'a ostatnio wygląda jak zlepek piłkarzy, którzy gdy wychodzą na boisko wyglądają jakby nigdy  ze sobą nie grali. Inną sprawą jest zachowanie najlepszego strzelca drużyny Kanonierów - Alexis'a Sanchez'a, który ponoć pokłócił się z trenerem i kolegami z drużyny. Media rozpisują się o tym iż w lecie klub sprzeda Chilijczyka. To oznacza tylko jedno - kolejny brak sukcesów w tym sezonie dla francuskiego trenera oraz dla drużyny "The Gunners". Pewnym wydaje się również, że Arsene Wenger w końcu  zdecyduje się i odda władzę nad drużyną innemu trenerowi (mówi się, że Massimiliano Allegri z Juve będzie następcą Wenger'a). Jeżeli chodzi o drużynę Carlo Ancelottiego to nie widać po nich żadnego kryzysu ani zmęczenia. Większość piłkarzy jest w znakomitej formie i kibice Bawarczyków nie powinni mieć obaw przed rewanżem w Londynie. Arsenal nie będzie mógł liczyć na Santiego  Cazorlę, a wątpliwy jest występ Aarona Ramsey'a, Mesuta Ozila i Mohameda Elneny'ego. W Bayernie natomiast nie zagra Philip Lahm(zawieszenie) i Jerome Boateng(kontuzja). Wszyscy pewnie liczą na kolejne bramki Roberta Lewandowskiego, który w tym sezonie LM strzelił już 6 bramek. Może mecz z Arsenalem jest dobrą okazją ku temu by poprawić swój dorobek i powalczyć o koronę króla strzelców. Prawdopodobne jedenastki na to spotkanie:


      
BORUSSIA DORTMUND - BENFICA LIZBONA
Żółto- czarni po porażce w pierwszym spotkaniu na Estadio da Luz chcą zmazać złą plamę i w przekonującym stylu awansować do  1/4 finału LM. Forma Borussi w ostatnim czasie poszła w górę i wydaję się, że na własnym stadionie przy tak wspaniałej publiczności powinni awansować. Trener Tuchel ma kilka zmartwień, w meczu  z Benficą nie zagrają: Marco Reus, Sven Bender, Sebastian Rode i Mario Gotze(kontuzje). szczególnie odczuwalny może być brak tego  pierwszego  zawodnika. Ostatnio Reus wracał do swojej optymalnej dyspozycji lecz kolejna kontuzja wyklucza go z ważnego spotkania. Po stronie gości zabraknie Lubomira Fejsy(kontuzja), a wątpliwy jest występ Filipe Augusto. Drużyna z Westfalii powinna awansować do kolejnej rudny jeżeli tylko Aubameyang nie będzie marnował takich okazji jak w Portugalii. Rui Vitoria natomiast ma nadzieję, że jego  podopieczni nie wystraszą się gorących trybun z Signal Iduna Park i sprawią małą sensację w tegorocznych rozgrywkach. Prawdopodobne składy na to  spotkanie:



FC BARCELONA - PSG
Nad tym spotkaniem pewnie głowią się wszyscy, no bo niby wszystko jasne po deklasacji jakiej doznali podopieczni Luisa Enrioque na Parc des Princes w Paryżu. Nikt nie powiedziałby, że Barca może zagrać w 1/4 finału. Jednak ostatnio forma Blaugrany wzrosła, a kibice zaczęli po cichu wierzyć w popularną Remontadę(z hiszp. powrót). Prasa w Europie rozpisuje się na temat tego  spotkania w różnych  aspektach. Jedni piszą, że PSG powinno spokojnie przejść do kolejnej rundy, inne gazety natomiast twierdzą, że jeżeli ktoś ma dokonać takiego cudu jak odrobienie wyniku 0:4 to jest to tylko drużyna Barcelony. Neymar, Messi Suarez i spółka w ostatnich spotkaniach z Gijon i Celtą pokazują iż ich forma strzelecka rośnie, a spotkanie na niesamowitym Camp Nou, które pewnie zapełni się do ostatniego miejsca może sprawić iż będziemy obserwatorami jednego z najlepszych wydarzeń w historii klubowej piłki nożnej. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że PSG to nie jest drużyna pokroju zespołów z LaLiga i o sprawienie cudu będzie niezwykle ciężko. Cules z Barcelony przygotują zapewne znakomitą mozaikę na jutrzejszy mecz i przez 90 minut (a może i dłużej będą dopingować Barcę) i wierzyć w sensację na miarę awansu. W historii futbolu było już kilka znakomitych powrotów, a drużyna Barcelony już dwa razy była zamieszana w takie wydarzenia.
1999/00 Chelsea-Barcelona 3:1 i 1:5(po dogr.)
2012/13 Milan- Barcelona2:0 i 0:4
inne podobne spotkania:
2003/04 Milan-Deportivo LaCoruna 4:1 i 0:4
2003/04 Real Madryt-Monaco 4:2 i 1:3
2011/12 Napoli-Chelsea 3:1 i 1:4(po dogr.)
2013/14 Olympiacos- Manchester Utd. 2:0 i 0:3
2014/15 FC Porto- Bayern 3:1 i 1:6
Wśród nieobecnych są takie nazwiska jak Jeremy Mathieu i Aleix Vidal po stronie Katalończyków. Unai Emery natomiast prawdopodobnie nie skorzysta z Thiago  Motty i Angela Di Marii. absencja tego drugiego byłaby pewnie sporym osłabieniem. Szczególnie, że w pierwszym meczu strzelił dwie bramki i był najlepszym zawodnikiem Paryżan. Prawdopodobne wyjściowe jedenastki na to  spotkanie:


Jakie będą rezultaty i rozstrzygnięcia przekonamy się już za niespełna godzinę. Trzeba jednak pamiętać, że w tej fazie rozgrywek nie można lekceważyć żadnego spotkania ponieważ może to być bezwzględnie wykorzystane przez przeciwnika.  Przekonało się o tym już wielu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz