Przegląd informacji z najlepszych parkietów NBA.
Za nami prawie już półmetek rozgrywek w lidze NBA, co za tym idzie - przegląd wydarzeń oraz cała masa statystyk. Kolejne spotkanie z najlepszymi zawodnikami ligi koszykarskiej zza Oceanu, rozpoczniemy od wyczynów jednego z najlepszych graczy ostatnich sezonów - Russella Westbrook'a. Sprawdzimy również co słychać u finalistów z zeszłego sezonu Clevelnad Cavaliers i Golden State Warriors. Podsumujemy także wydarzenia z obydwóch konferencji.
Gwiazda OKC w tym sezonie dokonuje rzeczy niebywałych. Od początku sezonu śrubuje niesamowite statystyki. Na tą chwilę Westbrook na swoim koncie ma 16 Triple-Doubles. W zeszłym sezonie miał ich 18. Można by postawić wszelkie oszczędności na to iż super strzelec Thunder przebije swój wyczyn z poprzedniego sezonu. Westbrook w całej karierze zdobył już 53 razy Triple-Double, teraz na jego celowniku jest Larry Bird, który w swojej karierze zanotował 59 Triple-Doubles. Eksperci zastanawiają się jednak nad tym jak śrubowanie rekordów przez Westbrook'a wpłynie na grę Oklahomy i czy uda im się osiągnąć sukces w play-offach. Poniżej przedstawiam kolejne spotkania, w których Westbrook osiągnął Triple-Double.
Pozostajemy na zachodzie. Piątego grudnia do nie lada wyczynu doszło w meczu pomiędzy Golden State Warriors, a Indianą Pacers. Klay Thompson w 29 minut rzucił przeciwnikom aż 60 punktów. Trafiając w tym 8/14 trójek, a w całym spotkaniu miał 21/33 celnych rzutów z gry. Tym samym Thompson dołączył do grona takich zawodników jak: Michael Jordan, Jerry West, Shaquille O'Neal, Karl Malone, Kobe Bryant, Allen Iverson, Larry Bird, Tracy McGrady, David Robinson, Elgin Baylor i Wilt Chamberlain, którzy w meczu zdobyli 60 i więcej punktów. Z aktywnych graczy taki wyczyn udał się Carmelo Anthony'emu oraz LeBronowi Jamesowi, a teraz do spółki wszedł Klay Thompson.
![]() |
Klay Thompson w meczu z Indianą i niebywałe 60 punktów. |
Coraz lepiej w tym sezonie spisują się podopieczni J.B. Bickerstaffa. Rakiety z Houston znajdują się aktualnie na 3 miejscu w Konferencji Zachodniej. Znakomita postawa koszykarzy z Teksasu spowodowana jest głównie fenomenalną formą Jamesa Harden'a. Popularny "Fear the beard" nie zwalnia tempa i obok Russella Westbrook'a jest głównym faworytem do MVP sezonu zasadniczego. Potwierdzeniem znakomitej formy jest z pewnością wyczyn, którego dopuścił się w sylwestrową noc James Harden. Osiągnął 53 punkty miał 17 zbiórek i 16 asyst. W obecnym sezonie dziewięciokrotnie udało mu się zdobyć Triple-Double. Może W Houston doczekają się wreszcie sukcesu z lat 1994 czy 1995 kiedy dwukrotnie świętowali mistrzostwo ligi.
![]() |
Harden w meczu z Knicks i jego niesamowite Triple-Double. |
Odwrotnie do Rockets spisują się natomiast koszykarze z Los Angeles. Lakersi pod wodzą Luca Walton'a wpadli w kryzys i na tą chwile odpadli z walki o play-offs. Jedynym plusem jest przerwanie serii 11 porażek z rzędu z rywalem zza miedzy. Popularni jeziorowcy 25 grudnia pokonali Clippers 111:102. koszykarze z "Lob City" natomiast po znakomitym starcie sezonu zaczęli notować coraz słabsze występy, w grudniu przegrali 9 na 17 rozegranych spotkań. To spowodowało, że ekipa Doc'a Riverse'a z wysokiego 2 miejsca w konferencji spadła na 4.
Po nieimponującym początku sezonu na właściwe tory wkroczyła drużyna prowadzona przez Steve'a Kerr'a. Wojownicy posiadają najlepszy bilans w lidze 31 zwycięstw i 5 porażek. W grudniu przegrali tylko 3 razy: z Houston po dwóch dogrywkach 133:127, z Memphis 110:89 oraz 25 grudnia z Cleveland 109:108. To ostatnie spotkanie było szczególne. Pojedynek zeszłorocznych finalistów był pełen emocji, a wynik rozstrzygnął się dopiero w ostatniej akcji meczu, kiedy to Kyrie Irving swoim znakomitym rajdem zapewnił zwycięstwo aktualnym mistrzom NBA. Bardzo wysoko w tabeli plasują się Jazzmani z Utah, u których duet Hayward/Gobert odgrywa najważniejsze rolę. Wyprzedzają takie ekipy jak Oklahoma czy Memphis.
Ostatnim wydarzeniem o jakim trzeba wspomnieć jest z pewnością uhonorowanie jednego z najlepszych zawodników w historii NBA. 18 grudnia w hali AT&T Center, kibice oraz zawodnicy San Antonio Spurs oficjalnie pożegnali Tima Duncan'a. Było to bardzo emocjonalne rozstanie. Szczególnie dla trenera Grega Popovich'a. Koszulka z sławnym już numerem #21 zawisła pod kopułą hali, a numer Tima Duncan'a został zastrzeżony.
Przenosimy się teraz do Konferencji Wschodniej. Zaczynamy od ekipy Toronto Raptors, którzy pokazują coraz większe aspiracje do walki o najwyższe cele. Podopieczni Dwayn'a Casey'ego mają bilans 24 do 11 i zajmują piąte miejsce wśród wszystkich drużyn NBA. Współpraca pomiędzy DeMarem DeRozanem, a Kylem Lowrym jest imponująca (DeRozan 27,4 punktów na mecz, a Lowry 22,5). Popularne dinozaury prawdopodobnie będą najgroźniejszym rywalem w walce o finały dla Cavaliers w tym sezonie.
Drużyna jedynego Polaka w NBA, czyli Wizards fatalnie rozpoczęłą tegoroczny sezon. Jednak odkąd formą zabłysnęli Bradley Beal oraz John Wall to kibice ze stolicy mają coraz więcej powodów do dumy. Czarodzieje aktualnie zajmują 9 pozycje w Konferencji Wschodniej i z taką grą mają szanse aby powalczyć o play-offy. Marcin Gortat jak na razie w statystykach nie zszedł poniżej pewnego poziomu i jest pewnym punktem swojej drużyny.
Zaskoczeniem z pewnością w tym sezonie jest forma podopiecznych Jasona Kidd'a. Bucks pod wodzą byłego znakomitego rozgrywającego zajmują wysoką lokatę w Konferencji, a młody grek Giannis Antetokounmpo stał się gwiazdą Milwaukee i całej ligi.
![]() |
Z lewej trener Jason Kidd, z prawej Giannis Antetokounmpo duet z Milwaukee. |
Sinusoidę formy przeżywają natomiast takie drużyny jak Atlanta Hawks (od 25 listopada do 5 grudnia zanotowali 7 porażek z rzędu, dopiero od 28 grudnia do teraz wygrali 5 meczów z rzędu). Kolejną taka drużyną jest Charlotte Hornets, którzy potrafią wygrywać z najlepszymi by na następny dzień ulec tym najsłabszym. Indiana, Detroit czy New York Knicks mają podobne problemy. Chociaż Knicks notują ostatnio poważny spadek formy. Jeżeli trener Jeff Hornacek nie poprawi gry drużyny z Madison Square Garden to będzie to kolejny sezon gdy nie zobaczymy ich w play-offs.
![]() |
Carmelo Anthony czy uda mu się doprowadzić Knicks do play-off. |
Nieciekawie jest również w drużynie z wietrznego miasta. Chicago Bulls po dość obiecującym początku sezonu notują coraz gorsze wyniki. Kto wie czy nie powtórzy się sytuacja z poprzedniego sezonu kiedy to zabrakło ich w play-offach. Do takiego stanu jak na razie nie chce dopuścić gwiazdor Byków - Jimmy Butler. Swoimi zdobyczami punktowymi, skrzydłowy Chicago nie raz zapewnił zwycięstwo swojej drużynie. Takie statystyki jak te z 28 grudnia w meczu z Brooklyn Nets (40 punktów, 11 zbiórek, 4 asysty) czy 52 punkty, 12 zbiórek i 6 asysty w meczu z 3 stycznia z Charlotte są dość imponujące. Jednak czy sam Butler doprowadzi Bulls do paly-offs - wątpliwe.
![]() |
Jimmy Butler zastanawia się czy uda mu się wprowadzić Bulls do play-offs. |
Znakomicie spisują się koszykarze Boston Celtics pod wodzą Isiah'a Thomas'a. Popularni Celtowie zajmują już trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej i z optymizmem mogą patrzeć na resztę sezonu zasadniczego. Sam Isiah Thomas śrubuje również swoje rekordy ( w meczu z Miami 30 grudnia zdobył 52 punkty, czy 44 punkty z Memphis 20 grudnia).
![]() |
Isiah Thomas ma powody do radości. |
Przechodzimy teraz do aktualnego mistrza NBA. Cavaliers pod wodzą Tyrona Lue oraz takich gwiazd jak LeBron James, Kyrie Irving czy Kevin Love chcieliby obronić mistrzowski tytuł. Bilans jak na razie jest fenomenalny 26:8. James podobnie jak inni zawodnicy wkracza na jeszcze wyższy poziom. Świadczyć o tym powinien fakt iż 21 grudnia przeskoczył Mosesa Malone'a na liście najlepszych strzelców w historii NBA i aktualnie zajmuje 8 miejsce. Przed nim w tabeli są Shaquille O'Neal, Dirk Nowitzki, Wilt Cahmberlain, Michael Jordan, Kobe Bryant, Karl Malone i Kareem Abdul-Jabbar.
![]() |
LeBron James w meczu z Bucks minął Mosesa Malone'a. |
Zanim zakończymy wizytę po parkietach NBA to warto przytoczyć jeszcze kilka ciekawostek. Pierwszą z nich jest fakt, że ten sezon jest rekordowy pod względem zdobyczy 50 lub więcej punktów w spotkaniu. Już ośmiu graczy osiągnęło taki wynik, a nie rozegrano jeszcze połowy sezonu zasadniczego. To już jest wyrównanie wyniku z poprzedniego sezonu. Ta statystka z pewnością ulegnie jeszcze zmianie, ponieważ nie wszystkie gwiazdy się jeszcze rozstrzelały.
Lista zawodników którzy osiągnęli 50 lub więcej punktów:
K. Thompson 60 pkt.,D. Cousins55 pkt., J. Harden 53pkt., J. Butler 52pkt., I. Thomas 52 pkt., J. Wall 52pkt., R. Westbrook 51 pkt., A. Davis 50pkt.
K. Thompson 60 pkt.,D. Cousins55 pkt., J. Harden 53pkt., J. Butler 52pkt., I. Thomas 52 pkt., J. Wall 52pkt., R. Westbrook 51 pkt., A. Davis 50pkt.
Drugą ciekawostką jest rocznica 125 urodzin wynalezienia dyscypliny koszykówki, którą wymyślił nauczyciel wychowania fizycznego James Naismith w 1891 roku.
![]() |
James Naismith wynalazca koszykówki. |
Trzecią nowiną jest rozpoczęcie zimowego okienka transferowego w NBA. Na ustach wszystkich są takie nazwiska jak Paul Millsap, Kyle Korver czy niechciany już w Chicago - Rajon Rondo. Toronto, Denver i Sacramento są zainteresowane usługami Millsap'a, a Korver ma trafić do Cavaliers.
Na koniec przedstawiam statystyki najlepszych strzelców, asystujących, zbierających itp. oraz sytuacje w poszczególnych konferencjach.
Tabele konferencji:
0 komentarze:
Prześlij komentarz